mar 242024
 

zrzut ekranu z transmisji spotkania kandydatów. Warmia info

Spotkanie kandydatów na stanowisko Burmistrza Lidzbarka Warmińskiego już za nami. Panowie Iskra, Wiśniowski i Zdanowicz stanęli w debacie aby przedstawić swoją osobę oraz zaprezentować swoją wizję zarządzania miastem. Odpowiadali także na pytania od publiczności. Spotkanie w całości było transmitowane w internecie, a obecnie także jest dostępne zainteresowanym do obejrzenia w wolnej chwili TUTAJ. Organizatorem całości było Warmińskie Stowarzyszenie Przedsiębiorców.

Komentarz redakcyjny, czyli subiektywna ocena wydarzenia oraz całokształtu wyścigu do fotela burmistrza.

Na wstępie każdy z kandydatów zaprezentował siebie, swoje wykształcenie oraz doświadczenie samorządowe. Bartłomiej Zdanowicz wspomniał o ukończonych studiach na kierunku pedagogika społeczna a także drugich o specjalności managerstwo. Radny obecnej kadencji. Dyrektor Kętrzyńskiego Centrum Kultury.

Dariusz Iskra, magister inżynier gospodarki przestrzennej, podyplomowe z wyceny nieruchomości, oraz dyplom MBA Wyższej Szkoły Ekonomicznej w Białymstoku. Od 12 lat dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Lidzbarku Warmińskim.

Jacek Wiśniowski podkreślił swój prawie 10-letni staż jako Burmistrz Miasta. Z zawodu jest ekonomistą, doświadczenie szlifował w korporacji 10 lat, a następnie 12 lat prowadził działalność gospodarczą.

Pan Jacek Wiśniowski zapewne z wrodzonej skromności nie wspomniał o swoim wykształceniu. Warto uzupełnić tę wiedzę. W lutym 2022r. uzyskał dyplom MBA (executive master of business administration) na słynnej już uczelni Collegium Humanum znanej (głównie prokuraturze) wylęgarni wybitnych managerów samorządowych. Jak pisze pan Wiśniowski na swoim profilu sieci społecznościowej „to mój następny osiągnięty cel w rozwoju osobistym. Studia MBA to moje marzenie, które dało mi przepustkę do najwyższego poziomu praktycznej wiedzy Menagera. To również nowe możliwości zawodowe”. Miesiąc później, słynna szkoła informuje o zawarciu porozumienia współpracy z Burmistrzem Wiśniowskim, „Mamy nadzieję, że współpraca z Lidzbark Warmiński będzie pełna wspólnych działań w zakresie popularyzacji nauki, innowacji w gospodarce i politykach gminnych […]” jak czytamy na profilu fb tejże uczelni. Czy w ślad za owym porozumieniem, gmina miejska poniosła jakieś wydatki, przekazano środki finansowe uczelni? Czekamy na odpowiedź pana Burmistrza.

Dalsza część debaty, to pytania od organizatorów, później także od publiczności. Warto odnotować iż pytania od publiczności do konkretnych kandydatów zapisywane były na kartkach, aby potem wylosować kilka z nich. Wszystkich kartek z pytaniami było 79: Zdanowicz – 34, Wiśniowski – 33 , Iskra – 12.

Jeden z czytelników NaszLidzbark w swoim komentarzu celnie podsumował całe spotkanie  „Debata ok 240osób, 20 rzędów po 12osób, na żywo w szczytowym momencie ogladało ok 40osob. Osoby które przyszły na debatę w 95% miały już wybranych kandydatów. Debata miała na celu wyprowadzenie z równowagi, jakieś olbrzymie potknięcie, lecz niczego takiego nie udało sie osiągnąć. Ogólnie flaki z olejem strata 2 godzin.”

Trudno nie zgodzić się z czytelnikiem. Sami kandydaci dobrze znani lidzbarczanom, w zasadzie grający do tej samej bramki, zależni od swojego zaplecza politycznego. Pan Dariusz Iskra kilka razy podkreślił ścisłą współpracę ze starostwem, a także z wyższymi szczeblami zarządzania, aż po ministerstwo. Pozostali także w mniejszym lub większym stopniu uzależnieni są od Sekretarza PO na Warmię i Mazury pana Jana Harhaja, którego pozycja kolosalnie wzrosła po zwycięstwie PO w wyborach do Sejmu.

Pytania do kandydatów i ich odpowiedzi to w zasadzie koncert życzeń, niewiele mający wspólnego z realnym przyszłym zarządzaniem miastem. Ciekawa natomiast jest, w ocenie Redakcji, kwestia zadłużenia miasta, Burmistrz informuje, iż na koniec roku ma wynieść ok. 30mln zł, przy budżecie miasta ponad 100mln. To propaganda pod publikę, bowiem owe 30mln zadłużenia wykazywane jest bez odsetek (np. obligacje na 6mln jako kredyt, oddać trzeba ok. 8,5mln zł). Więc rzeczywista kwota do oddania jest znacząco wyższa (40mln zł?), obecnie przekracza roczne dochody własne gminy z których ten dług będzie spłacany.

Jaki więc wybór mają mieszkańcy miasta, na kogo powinni oddać swój głos?

Debata w ocenie redakcji niczego istotnego nie wniosła, nie poszerzyła znacząco wiedzy oglądających. Pośród kandydatów brakuje osoby stojącej w kontrze do istniejącego sytemu partyjno-rodzinnego jaki obowiązuje obecnie w lidzbarskim samorządzie. Jeszcze w 2014 r. taką osobą wydawał się pan Wiśniowski, obiecujący „czas zmian”, człowiek kolokwialnie „znikąd”, stąd zyskał bardzo silne wsparcie redakcji NL. Jak się szybko okazało, było to dużym błędem. Oszukał wielu wyborców deklarując swój sprzeciw wobec budowy uzdrowiska.

Wybory 7 kwietnia (lub 14 dni później) bez względu na „jakość” kandydatów, wyłonią zwycięzcę tak czy owak.

Pan Dariusz Iskra kandyduje bo musi. Swój atut to bliskość współpracy Starosty i wierchuszki z obozu PO. Od wielu lat ściśle uzależniony od Starosty, pozostający w zależności służbowej. Wybór pana Dariusza na Burmistrza to jakby wybór na to stanowisko pana Jana Harhaja.

Pan Jacek Wiśniowski, doświadczony już samorządowiec, w przypadku reelekcji będzie Burmistrzem ostatnią kadencję. Człowiek opanowany megalomanią, poczuciem spełniania misji. Bardzo pracowity, idący z duchem czasu oraz kierunkiem wiatru.

Pan Bartłomiej Zdanowicz, także doświadczony samorządowiec, potrafiący wysłowić się w języku ojczystym. Jak poprzednicy, zależny w różnym stopniu od lokalnych układów czy sił politycznych. Chciałby zmienić zasady panujące na sesji tak, aby mieszkańcy mogli zabierać głos oraz współuczestniczyć w podejmowaniu decyzji ich dotyczących (społeczeństwo obywatelskie).

Tak w wielkim telegraficznym skrócie wygląda ocena kandydatów oraz samej debaty widziana subiektywnym okiem redakcji NaszLidzbark. Zapraszam do dyskusji.

 Posted by at 4:07 pm
mar 152024
 

Kampania wyborcza do lokalnego samorządu trwa już w najlepsze. Nasze miasto zapełniło się podobiznami usmiechniętych ludzi, chcących tylko i wyłacznie naszego dobra. Co dziwne, przejaw owej aktywności pojawia się zazwyczaj raz na 5 lat, aby zaraz po wyborach zniknąć wraz z plakatami wyborczymi. Później już, ci sami kandydaci będący radnymi czy burmistrzem, a więc pozostający na utrzymaniu mieszkanców miasta dbają o dobro, ale swoje własne.

Mnogość plakatów, czy ich wielkość zupełnie nie oddają charakteru człowieka, tego jak będzie on służył swoim wyborcom. Zdecydowana większość postaci z plakatów to osoby z bardzo długim stażem w samorządzie lokalnym, powiatowym czy wojewódzkim. Można zadać pytanie, czy dzięki nim i ich „pracy” dla naszego małego miasta czy powiatu, mieszkańcom żyje się lepiej? Czy może postawić na osoby młode, jeszcze nie skażone „układem”? Na to pytanie przyjdzie nam odpowiedzieć 7 kwietnia przy urnach wyborczych. Czy Lidzbarczanie widzieli kogokolwiek z radnych, którzy swoją osobistą pracą i własnymi prywatnymi środkami uczynili coś dla mieszkańców? Śmiem wątpić (choć tu chwalebnym wyjątkiem jest pani Iwona Łagocka).

Najważniejszą osobą kształtującą obecny upadek miasta jest Burmistrz. To on wyznacza kierunki upadku i ich tempo. On ma uprawnienia do rujnowania budżetu miasta, zadłużania oraz wydawania pieniędzy z naszych podatków na rzeczy bezsensowne. Zorganizowana przez lidzbarskich przedsiębiorców, debata kandydatów na to stanowisko, powinna choć w minimalnym stopniu przybliżyć wyborcom obraz tego co reprezentują sobą panowie Iskra, Wiśniowski i Zdanowicz (kolejność nazwisk alfabetyczna). Niech Lidzbarczanie ocenią, która z tych osób, w sam raz, może zatrzymać wyludnienie miasta, a więc jego rozwój.

Poniżej oficjalna treść zaproszenia

 

Zaproszenie na Debatę z Kandydatami na Burmistrza Lidzbarka Warmińskiego

 

Szanowni Mieszkańcy Lidzbarka Warmińskiego,

Warmińskie Stowarzyszenie Przedsiębiorców ma zaszczyt zaprosić Mieszkańców       Lidzbarka Warmińskiego na debatę z kandydatami ubiegającymi się o stanowisko    Burmistrza Lidzbarka Warmińskiego.

Jest to niepowtarzalna okazja, aby poznać wizje i plany osób, które w najbliższych latach będą kształtować przyszłość naszego miasta.

Data i miejsce:

Piątek, 22.03.2024 godzina 18:00

Hotel Górecki, Lidzbark Warmiński

Podczas debaty poruszymy kluczowe tematy ważne dla rozwoju naszej społeczności, w tym:

  1. Rozwój gospodarczy miasta
  2. Kwestie społeczne
  3. Oświata i edukacja
  4. Pytanie ogólne

Kandydatami biorącymi udział w  debacie będą:

Pan Iskra              Dariusz

Pan Wiśniowski   Jacek

Pan Zdanowicz    Bartłomiej

Zachęcamy Państwa do przemyślenia i przygotowania interesujących Was pytań.

Prosimy o przygotowanie swoich pytań do kandydatów na oddzielnych kartkach (każdy kandydat – oddzielna kartka). Państwa pytania będą odczytywane w formie anonimowej przez prowadzącego debatę.

Jest to okazja, aby dowiedzieć się więcej o planach  kandydatów i ich odpowiedziach na ważne dla Państwa tematy dotyczące  naszego  miasta  jak I naszej społeczności.

Debata przewidziana jest na około 90 minut.

Nie przegapcie tej wyjątkowej okazji, aby mieć wpływ na przyszłość naszego miasta! 

 

                                                                      w imieniu zarządu WSP
                                                                     Prezes Stowarzyszenia
                                                                            Tomasz Frączak

 Posted by at 6:10 pm
sty 202024
 

W Lidzbarku Warmińskim rosną oczekiwania przed zbliżającymi się wyborami na burmistrza. Wśród potencjalnych kandydatów wymienia się kilka znanych lokalnie osobistości.

Jacek Wiśniowski, obecny burmistrz miasta, sprawujący władzę od 2015 roku i obecnie będący w swojej drugiej kadencji, jest postacią dobrze znaną mieszkańcom. Jego dotychczasowe rządy i doświadczenie w zarządzaniu miastem będą miały wpływ na nadchodzące wybory zarówno w kontekście jego potencjalnej kandydatury na kolejną kadencję, jak i wyzwań, które mogą pojawić się ze strony innych kandydatów.

Wśród potencjalnych rywali wymienia się Bartłomieja Zdanowicza, znanego z lokalnej aktywności społecznej i zawodowej, a także będącego radnym miejskim. Jego kandydatura mogłaby wnosić nowe pomysły i perspektywy do zarządzania miastem.

Sylwia Bęś, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy, oraz Adam Brodowski, dyrektor Liceum Ogólnokształcącego i radny miejski, również są wymieniani wśród potencjalnych kandydatów, reprezentujących środowisko związane z lokalnymi działaczami Koalicji Obywatelskiej.

Szczególnie ciekawą postacią jest Adam Brodowski, który zyskał rozpoznawalność dzięki swojemu zamiłowaniu do teleturniejów. Jako uczestnik popularnych programów „Jaka to Melodia?” i „Koło Fortuny”, wielokrotnie reprezentował Lidzbark Warmiński, pokazując swoją wiedzę i umiejętności. Jego potencjalna kandydatura mogłaby przynieść nową dynamikę w lokalnych wyborach.

Mieszkańcy czekają na oficjalne ogłoszenia kandydatur i z niecierpliwością oczekują, jak te różnorodne osobowości mogą wpłynąć na przyszłość Lidzbarka Warmińskiego.

 

Tekst przeportowany ze strony https://lidzbarkwarminski.okiemobywatela.pl/lidzbark-warminski-kto-stanie-do-walki-o-fotel-burmistrza/

Autor nieznany.

Od redakcji NaszLidzbark – jak czytelnicy oceniają szanse kandydatów?

 Posted by at 3:35 pm
lis 162023
 

Nadzwyczajna Sesja Rady Miasta z 15 listopada 2023 r. w istocie była nadzwyczajna. Trzy uchwały przedstawione przez Burmistrza, nie uzyskały większości głosów wobec czego nie zostały przyjęte. To sytuacja, która nigdy wcześniej nie miała miejsca. Co prawda, 28 stycznia 2015 r. Rada Miasta nie podjęła uchwały w sprawie odwołania skarbnika miasta, jednak wówczas Burmistrz Wiśniowski w skandaliczny sposób, łamiąc wszelkie zasady demokratyczne nakazał powtórzyć głosowanie (po przerwie na „naprostowanie” radnych) i uchwałę przegłosowano. Sytuacja szczegółowo opisana TUTAJ.

Rada Miasta na nadzwyczajnej sesji nie podjęła uchwał:

  1. W sprawie zmian w budżecie miasta na 2023 r.
  2. W sprawie zmian Wieloletniej Prognozy Finansowej Miasta Lidzbark Warmiński na lata 2023-2035.
  3. W sprawie emisji obligacji Miasta Lidzbark Warmiński oraz określenia zasad ich zbywania, nabywania i wykupu.

„Za” głosowali radni: Dryzelenko Andrzej, Grzmiączka Marek, Kabała Andrzej, Michalak Dorota, Naumczyk Tomasz, Olszewski Marek, Jarosław Zieliński Maciej

„Przeciw” radni: Brodowski Adam, Korzeniewski Wojciech, Łagocka Iwona, Pasternak Piotr, Rosiński Krzysztof, Serwach Agnieszka, Zdanowicz Bartłomiej

„Wstrzymał się”: Kędzierski Andrzej

Podczas posiedzenia komisji, na nic się zdały długie wyjaśnienia Wiśniowskiego o celowości zaciągania kolejnych zobowiązań finansowych. Okazało się, że w tegorocznym budżecie zapisano przychody ze sprzedaży nieruchomości w kwocie 11 mln zł, a uzyskano zaledwie 3 mln. Burmistrz Wiśniowski przyznał, że liczył na sprzedaż Term Warmińskich i pozyskane z tego tytułu spore przychody. Niektórzy radni wypunktowali znanemu ekonomiście lekkomyślność w wydawaniu pieniędzy na inwestycje, nie mając zabezpieczenia finansowego. Inni chwalili, głosząc peany na jego Całość sesji do obejrzenia TUTAJ

Komentarz

Wydawać by się mogło, że radni głosujący przeciwko zaciąganiu kolejnej pożyczki, działali w interesie mieszkańców. W trosce o stan finansów miasta oczywiście. Ci sami radni (bez radnego Zdanowicza), bez mrugnięcia okiem udzielili absolutorium, głosowali zawsze „za” za  wszelkimi inwestycjami i beztroskim wydawaniu pieniędzy. Poparli przecież tegoroczny budżet. Jest w końcu „kompetentna” komisja budżetowa, rewizyjna i wiele wiele innych. Wydaje się jednak, że żaden z radnych nie rozumie czym jest budżet jednostki terytorialnej, jakie mechanizmy temu towarzyszą. Ba, można zaryzykować twierdzenie, że sam Burmistrz niewiele z tego rozumie. Bowiem, sytuacja na koniec roku, gdzie brakuje sporo w kasie miasta nie świadczy dobrze o jakości zarządzania nim.

W ocenie redakcji troska niektórych radnych o stan finansów miasta, a tym samym zablokowanie emisji obligacji, jest czysto iluzoryczna. Należy zwrócić uwagę, że głosujący „przeciwko” stanowią obóz polityczny starosty (prócz radnej Łagockiej). Ci popierający Burmistrza wywodzą się z jego komitetu wyborczego. Jedynym „niezdecydowanym” pozostał radny Kędzierski. O co więc toczy się walka? Z pewnością nie o dobro mieszkańców miasta. Ostatnia sesja nadzwyczajna była tylko teatrem, pokazem siły Starosty i daniem do zrozumienia kto tak naprawdę rządzi w  mieście. O motywach tego pokazu siły czytelnicy domyślą się bez trudu sami. Gra idzie o fotel Staroty podczas wiosennych wyborów.

Przewodniczący Rady Miasta na najbliższy poniedziałek zwołał kolejną nadzwyczajną sesję. Ponownie głosowana będzie uchwała o emisji obligacji. Kluczową postacią podczas sesji okaże się radny Kędzierski. Jak donoszą sygnaliści, Burmistrz był na „dywaniku” u Starosty, i jeśli złożył hołd, ucałował dłoń Starosty, radny Kędzierski będzie wiedział jak głsować.

 Posted by at 9:35 pm
lis 142023
 

15 listopada 2023 r. Rada Miasta, na wniosek Burmistrza,  podejmie decyzję o emisji obligacji na kwotę 6 mln zł, co z odsetkami (na dzień dzisiejszy 5,8%) i kosztami emisji daje ok. 10 mln zł!. Tym samym Burmistrz Wiśniowski Jacek, zadłuża mieszkańców na łączną kwotę ok. 38 mln zł , co stanowi historyczny rekord, niewidziany jeszcze w finansach miasta.

W uzasadnieniu projektu uchwały czytamy: „Emisja ma na celu pozyskanie środków na pokrycie planowanego deficytu oraz spłatę wcześniej zaciągniętych zobowiązań” (pełny tekst TUTAJ). Emisja obligacji nastąpi jeszcze w tym roku, a ostateczny wykup ostatniej serii przewidziany jest na 2035 r. (!), kiedy to po Wiśniowski Jacku pozostanie tylko wspomnienie jako Burmistrzu. Oprocentowanie obligacji odbędzie się wg stawki WIBOR 6M, czyli na dzień dzisiejszy jest to 5,81%, wykup ostatniej obligacji w 2035r. po cenie nominalnej. Wobec powyższego, każdy pracujący mieszkaniec miasta musi spłacić ok. 5 – 6 tys. długu zaciągniętego w jego imieniu przez Burmistrza.

Wysokie zadłużenie naszego miasta skutkuje odpowiednio wysokimi kosztami życia jego mieszkańców. Przekłada się to bezpośrednio na wysokie stawki podatków, czynszów, a nawet pośrednio ceny wywozu odpadów czy wody. Dochodzi to tego nie mniej ważny aspekt jak bardzo ograniczone inwestycje w budownictwo komunalne, niewielka ilość remontów, a nawet znikoma jakość utrzymania zimowego dróg w mieście. Nadmierne zadłużenie ogranicza zdolność miasta do efektywnego zarządzania i świadczenia usług publicznych, co ma negatywne konsekwencje dla społeczności lokalnej.

Propagandowa tuba Burmistrza „Lidzbarski Biuletyn Samorządowy” ze stycznia 2022 r. podaje optymistyczną prognozę zadłużenia na 2022 r. w kwocie 28,8mln zł. Jednak w sprawozdaniu z wykonania budżetu Miasta Lidzbarka Warmińskiego za rok 2022 widnieje rzeczywista kwota  32,8mln zł. Burmistrz Wiśniowski przed środową sesją informuje radnych o kwocie 31,8mln zł (milion w tę czy drugą stronę, wydaje się nie mieć znaczenia).

Ogłoszenie o emisji obligacji w kwocie 6mln zł, bez uwzględnienia odsetek i kosztów emisji jest sianiem propagandy, szczególnie dotkliwym dla mniej ogarniętych radnych, a obojętnym dla tych bez własnego zdania.

Decyzja Burmistrza Wiśniowskiego wydaje się być nie tylko kwestią finansową, ale także istotnym elementem polityki miejskiej. Wprowadzenie rekordowego zadłużenia z pewnością wpłynie na opłaty podatkowe, czynsze oraz inne koszty życia mieszkańców, co może generować niezadowolenie w społeczności lokalnej.

Warto przyjrzeć się bliżej działaniom samorządu i przeanalizować, czy podjęte decyzje są w interesie społeczności lokalnej. Istnieje potrzeba monitorowania sytuacji finansowej miasta i skutków wprowadzanych działań. Świadomość społeczna i aktywność obywatelska są kluczowe dla wspierania trwałego i zrównoważonego rozwoju lokalnej społeczności.

 Posted by at 8:13 pm